Miesiąc: marzec 2025

Grecka zabawa cześć 1

Zostaw komentarz
Opowiadania
zabawa w a cz1

Na ekranie telefonu pojawiło się powiadomienie SMS: „Dziś w godz. 16:15–18:15 kurier doręczy paczkę 281292172AN”.— Hm… — Nie przypominam sobie, żebym zamawiała ostatnio jakąś przesyłkę. No nic, jak dotrze, sprawdzę, co to jest — pomyślała.— Dzień dobry, kurier — odezwał się głos w domofonie.— Proszę, trzecie piętro — odpowiedziała Anita.Po dwóch minutach zadzwonił dzwonek do drzwi.— Dzień dobry, proszę — przywitała kuriera. — Skąd jest ta przesyłka? — zapytała zaciekawiona.— Nie wiem, odbiera pani? — odpowiedział kurier bez zastanowienia.— Tak, odbieram.— Dziękuję, proszę tutaj podpisać.— Dziękuję, miłego dnia — pożegnała się, zamykając drzwi.

Kąpiel we troje

Zostaw komentarz
Opowiadania
Kąpiel

— Darek wpadnij do mnie wieczorem. Będzie u mnie Kamila — napisała Sandra.— Pewnie. O której godzinie?” — odpisał.— Dziewiętnasta będzie ok? — zaproponowała.— Jasne. Kupię wino — napisał.— Super, masz dobrą rękę do wybierania win. Nie mogę się doczekać 🙂 Wieczorem się widzimy.— Tak, do wieczora. Pa — pożegnał się.— Pa — zakończyła. Pojawił się na miejscu chwilę po godzinie dziewiętnastej. Było słonecznie, promienie przebijały się przez intensywnie zielone korony drzew. Czuł ich rozgrzany zapach. Lubił tę okolicę i z przyjemnością bywał u Sandry. Mieszkała na siódmym, ostatnim piętrze. Z jej tarasu, pełnego roślin, rozpościerał się kojący widok na zielony dywan drzew i zachodnie niebo.

Rozładowany telefon

Zostaw komentarz
Opowiadania
rozladowany telefon v2

– Tomek, masz kogoś, kto może mnie zawieźć do miasta? Umówiłam się z Anitą na wino w knajpie – powiedziała Marlena.– Czekaj, niech pomyślę. Może Darek będzie mógł. Zadzwonię do niego – odpowiedział. – Wiesz, jest piątek, może już gdzieś wyskoczył na imprezę – dorzucił.– Jasne. Wiem, o co chodzi – powiedziała. – Czekam w takim razie.– Może cię podrzucić. Będzie za jakieś 20 minut – powiedział Tomek po telefonie do Darka.– Super! – Marlena się ucieszyła.– Podałem mu twój numer telefonu. Jak będzie dojeżdżał, da ci sygnał.– Ok – rzuciła z uśmiechem.– […]