Gra „Koło zgody”

Zostaw komentarz
Blog
Gra Koło zgody

Poniżej proponuję Ci grę opartą na Kole zgody. Może ona nauczyć Ciebie i Twoją partnerkę (lub partnera) większej przejrzystości i autentyczności w relacji. Dociera do sedna zgody, pomagając nam dostroić się do siebie i zauważyć, czego naprawdę chcemy, gdzie przebiegają nasze granice, a także dostarcza języka do jasnego komunikowania się z innymi. Model ten koncentruje się na dwóch kluczowych pytaniach: „Kto działa?” oraz „Dla kogo to jest?”. Odpowiedzi prowadzą do czterech możliwych dynamik interakcji, z których każda wymaga innego rodzaju zgody. Gra została stworzona przez dr. Betty Martin — specjalistkę w dziedzinie pracy z ciałem i seksualnością.

Jak wspomniałem we wstępie, gra opiera się na dwóch różnych pytaniach – każde z nich stanowi propozycję. Zamieniajcie się w ich zadawaniu (kolejność dowolna).

Propozycja nr 1: Jak chciał(a)byś, żebym Cię dotykał(a) – przez 3 minuty?

Propozycja nr 2: Jak chciał(a)byś mnie dotykać – przez 3 minuty? (Nie próbuj niczego dawać. Ten moment jest dla TWOJEJ przyjemności).

Każda z czterech rund gry przenosi Cię w inną rolę. Albo TY coś robisz, albo druga osoba – i dzieje się to albo DLA CIEBIE, albo DLA TEJ DRUGIEJ OSOBY.

Te dwa czynniki dają cztery możliwe kombinacje:

  • TY coś robisz i jest to DLA CIEBIE (Branie);
  • TY coś robisz i jest to DLA DRUGIEJ OSOBY (Służenie);
  • DRUGA OSOBA coś robi i jest to DLA CIEBIE (Przyjmowanie);
  • DRUGA OSOBA coś robi i jest to DLA SIEBIE (Pozwalanie).

Każda z tych ról niesie inne przyjemności i wyzwania. Każda z nich nauczy Cię czegoś nowego o sobie, poruszy inny aspekt Twojej osobowości i seksualności.

Celem gry jest nauczyć się rozróżniać te role. Zadaj sobie pytanie: DLA KOGO to jest? Zaczynajcie powoli — od krótkich sesji i neutralnych (nieseksualnych) obszarów ciała.

Wasza zgoda tworzy kwadranty: bez ustalenia, dla kogo coś jest, kwadranty nie istnieją. (Zgoda to fundament).

Przyjmowanie

Większość ludzi nazywa to „otrzymywaniem”, ale to niejedyna forma przyjmowania. „Branie” również nim jest.

Jak przyjmować:
1. Postaw siebie na pierwszym miejscu. Nie zadowalaj się tym, co „w porządku” – ma być wspaniale.
2. Daj sobie czas, by dokładnie poczuć, czego chcesz. To najważniejszy – i często najtrudniejszy – krok.
3. Poproś jasno i konkretnie o to, czego chcesz. Żadnych: „może byś mógł…”, „może…”, „co chcesz”.
4. Przestań próbować zapewniać drugiej osobie miłe doświadczenie. To nie Twój obowiązek.
5. Możesz w każdej chwili zmienić zdanie (i poprosić o coś innego).
6. Powiedz: Dziękuję!

Esencja przyjmowania: Czerpanie przyjemności z działań drugiej osoby.

Służenie

Większość ludzi mówi tu o „dawaniu”, ale to niejedyna forma. „Pozwalanie” również jest dawaniem.

Jak służyć:
1. Odłóż na bok swoje preferencje (w tym reakcje, które chciał(a)byś zobaczyć).
2. Zapytaj, czego chce druga osoba – i poczekaj na odpowiedź. Danie przestrzeni i czasu na decyzję to klucz.
3. Zastanów się, czy jesteś gotowy(a) i chcesz to zrobić. Szanuj swoje granice. Zapytaj siebie: „Czy mogę to dać z pełnym sercem?”
4. Jeśli TAK – zrób to najlepiej, jak potrafisz.
5. Powiedz: Z przyjemnością. Wnosisz coś do doświadczenia drugiej osoby. Twoim darem jest działanie.

Esencja służenia: Działać dla przyjemności drugiej osoby.

Branie

Ten aspekt bywa trudny – może wydawać się dziwny, nieuchwytny, czasem nawet budzić lęk. „Branie” to aktywna forma przyjmowania, w której otrzymujesz prawdziwy dar – dostęp do drugiej osoby. Aby go przyjąć, musisz przestać „dawać”.

Jak brać:
1. Zapytaj drugą osobę o jej granice i bezwzględnie ich przestrzegaj.
2. Daj sobie czas, by poczuć, jak i gdzie chciał(a)byś ją dotknąć.
3. Pytaj: „Czy mogę…”, a nie: „Chciał(a)byś…?”
4. Używaj rąk, by czuć – nie po to, by „służyć”. Działaj powoli – im wolniej, tym więcej poczujesz. Odczuć formę i fakturę danego miejsca.
5. Gdy zaczynasz „dawać”, przypomnij sobie, że robisz to dla siebie.
6. Powiedz: Dziękuję!

Esencja brania: Działać dla własnej przyjemności.

Pozwalanie

Dla niektórych łatwe, dla innych trudne – zależnie od tego, na ile czujesz, że masz wpływ na to, jak jesteś dotykany(a). Pozwalanie to forma dawania. Darem jest dostęp do Ciebie. Odłóż własne oczekiwania i przejmij odpowiedzialność za swoje granice.

Jak pozwalać:
1. Daj sobie czas, by poczuć swoje granice. Zapytaj: „Czy mogę ten dar ofiarować z całego serca?”
2. Poczekaj na wewnętrzne TAK!
3. Jeśli się wahasz, prawdopodobnie:
• potrzebujesz więcej informacji,
• słyszysz w sobie „nie”, które czeka, aż je uznasz,
• mogłoby to być „tak”, jeśli postawisz granicę – zapytaj siebie, jaka to granica.
4. Powiedz: Z przyjemnością.

Esencja pozwalania: Dawać zgodę, by ktoś działał dla własnej przyjemności.

Spodobał Ci się artykuł? Przeczytaj pozostałe. Zostaw komentarz i oceń ten wpis.

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić opowiadanie!

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 2

Dotychczas brak głosów! Oceń to opowiadanie jako pierwszy/a.

We are sorry that this post was not useful for you!

Let us improve this post!

Tell us how we can improve this post?

Subscribe
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments